31 maja obchodziłam swoje 16. urodziny. Dostałam parę naprawdę cudownych kosmetyków i sama sobie też kupiłam prezent :)
1. Maseczki w płachcie Skin76
✯nawilżająca (małpka)
✯nawilżająco kojąca (kot)
✯wybielająco rozjaśniająca (panda)
Już używałam ich wcześniej i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że są wspaniałe i działają.
Gdy je nakładamy na twarz, czujemy przyjemny chłód i nawilżenie, ponieważ maseczki są mocno nasiąknięte esencją, której resztki z opakowania możemy wklepać np. w dekolt.
2. Maska upiększająca do
skóry mieszanej Evree
Ta marka nigdy mnie nie zawiodła, ale o tym produkcie nie słyszałam i mam nadzieję, że się sprawdzi.
Ma on działanie wygładzające, nawilżające, odżywiające i wyrównujące koloryt.
W jego skład wchodzi między innymi:
✯olej chia
↓
Odżywia i koi.
✯ekstrakt z róży damasceńskiej
↓
Działa łagodząco i nawilżająco.
Wzmacnia naczynka.
✯jagody camu camu
↓
Są źródłem witaminy C i rozjaśniają skórę.
W jego skład wchodzi między innymi:
✯olej chia
↓
Odżywia i koi.
✯ekstrakt z róży damasceńskiej
↓
Działa łagodząco i nawilżająco.
Wzmacnia naczynka.
✯jagody camu camu
↓
Są źródłem witaminy C i rozjaśniają skórę.
3. Lip Marker Golden Rose
Mam już taki produkt w kolorze 104, a teraz dostałam 101 i jestem bardzo zadowolona.
Jedynym minusem jest to, że przed nałożeniem trzeba wykonać peeling, a często mi się nie chce ;)
4. Płynna pomadka Bourjoir
To mój pierwszy produkt tej marki. Podobno każdy ma inne zdanie na temat tych pomadek, więc zdecydowałam się sama je przetestować.
Kupiłam sobie kolor 07. Konsystencja jest niesamowicie delikatna i przyjemna. Produkt dobrze się nakłada. Mogę też powiedzieć, że ładnie kryje, a opakowanie jest solidne (zdążyło mi już spaść 2 razy).
5. Lip kit Lovely
Na ten produkt bardzo długo polowałam. Zawsze gdy przychodziłam do sklepu, wszystkie te pomadki były wykupione. Na szczęście otworzył się w Gdyni nowy, dobrze zaopatrzony Rossmann ;)
Jestem posiadaczką lip kitu w kolorze lovely lips.
Produkt wygodnie się nakłada i bardzo dobrze kryje.
Konturówka jest miękka i łatwo jest nią obrysować usta.
6. Bransoletka BijourBrigitte
Jedyna rzecz niekosmetyczna na tej liście.
Bijour Brigitte jest jednym z moich ulubionych sklepów z biżuterią (moim faworytem jest ''i am'').
Ta piękna, kwiecista bransoletka składa się z kryształków w kolorze niebieskim, zielonym i półprzezroczystym.
Jedyne co mnie w niej irytuje, to zapięcie, z którym zawsze się siłuję jedną ręką ;)
Jedyna rzecz niekosmetyczna na tej liście.
Bijour Brigitte jest jednym z moich ulubionych sklepów z biżuterią (moim faworytem jest ''i am'').
Ta piękna, kwiecista bransoletka składa się z kryształków w kolorze niebieskim, zielonym i półprzezroczystym.
Jedyne co mnie w niej irytuje, to zapięcie, z którym zawsze się siłuję jedną ręką ;)
To moja lista urodzinowa. Napiszcie mi czy mieliście te produkty i jak się u was sprawdziły. Może to ja was właśnie zachęciłam? :)
Większość z tych produktów miałam, i dobrze mi się sprawdzały. Choć nie miałam tej pomadki Lovely Lips, ale słyszałam o niej same dobre rzeczy.
OdpowiedzUsuńNo i również życzę z okazji urodzin wszystkiego najlepszego kochana! :)
Pozdrawiam, Natasza z bloga jestemnatasza.blogspot.com/
Dobrze jest wiedzieć, że produkty się sprawdzają :)
UsuńDziękuję za życzenia i również pozdrawiam!
Piekne prezenty, ja mam ochote na maseczki w plachcie :D
OdpowiedzUsuńOne są genialne! :)
UsuńO kurde! <3 Świetne te kosmetyki! Pomaski bardzo nam się podobają, a te maseczki same musimy wypróbować!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zachęciłam!
UsuńNiedługo wstawię też post z Pragi z recenzjami innych maseczek w płachcie :)
Super rzeczy! Uwielbiam pomadki zarówno z Golden Rose jak i Lovely <3
OdpowiedzUsuńLovely lips to świetny wybór, wygląda naprawdę ładnie na ustach!
Zapraszam na konkurs-klik
Carrrolina Blog-klik
Tak, pomadka Lovely jedt cudowna :)
Usuń